expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

2017-06-16

Zmory wiosenne - Bolesław Leśmian




        Biegnie dziewczyna lasem. Zieleni się jej czas...
        Oto jej włos rozwiany, a oto - szum i las!

        Od mrowisk słońce dymi we złotych kurzach - mgłach.
        A piersi jej rozpiera majowy, cudny strach!

        Śnił się jej dzisiaj w nocy wilkołak w głębi kniej,
        I dwaj rycerze zbrojni i aniołowie trzej !

        Śnił się jej śpiew i pląsy i wszelki ptak i zwierz!
        I miecz i krew i ogień! Sen zbiegła wzdłuż i wszerz!...

        A teraz biegnie w jawę, przez las na lasu skraj -
        A za nią - Maj drapieżny! Spójrz tylko - tygrys-maj !...

        Dziewczyna płonie gniewem... zaciska białą pięść...
        A wkoło pachną kwiaty... Szczęść, Boże, kwiatom szczęść!

        A wkoło pachną kwiaty, słońcem się dławi zdrój !
        Purpura - zieleń - złoto ! Rozkwitów szał i bój !

        Grzmi wiosna! Tętnią żary! Krwawią się gardła róż!
        O, szczęście, szczęście, szczęście! Dziś albo nigdy już!...

        Dziewczyno, hej, dziewczyno! Zieleni się nam czas!...
        Kochałem nieraz - ongi - i dzisiaj jeszcze raz...

        Dziewczyno, byłem z tobą w snu jarach, w głębi kniej -
        Jam - dwaj rycerze zbrojni i aniołowie trzej !...

        Jam - śpiew i pląs zawrotny! Jam wszelki ptak i zwierz!
        Ja - miecz i krew i ogień! Sen zbiegłem wzdłuż i wszerz...

        Sen zbiegłem, goniąc ciebie, twój wierny tygrys-maj!...
        Ja jestem las ten cały - las cały aż po skraj !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.